Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Jak uratować białe pranie? Jest na to kilka sprawdzonych sposobów. Są nie tylko tanie, ale i niezwykle skuteczne. Poznaj domowe triki, dzięki którym zapomnisz o wybielaczach. Wystarczy nieco pomysłowości, a ubrania znów zalśnią bielą.
Jak uratować białe pranie? Nasącz ubrania, a od razu pozbędziesz się przebarwień
Zafarbowane białe pranie to problem, z którym musiały mierzyć się już nasze mamy i babcie. Jak radziły sobie z przebarwieniami, gdy na sklepowych półkach nie sposób było znaleźć tylu produktów jak dziś? W takich sytuacjach sięgały po sprawdzone domowe triki. Jednym z najpopularniejszych myków na przywrócenie ubraniom im naturalnego koloru jest napar z sody oczyszczonej i liści laurowych.
Środek jest nie tylko skuteczny, lecz także tani. W sklepie możemy kupić oba produkty za około 3 zł Jak przygotować naturalny preparat wybielający ubrania? Na wstępie zalej kilka liści laurowych wodą, a następnie zagotuj płyn. Gdy napar lekko przestygnie, dodaj do niego 2 łyżeczki sody oczyszczonej. Całość dokładnie wymieszaj. Przygotowany w ten sposób domowy detergent przelej do sporej miski i włóż do niej zafarbowane ubrania. Pozwól odzieży nasiąkać przez około 2 godziny. Na sam koniec wypierz ją w pralce. Plamy i przebarwienia znikną już za pierwszym razem.
Wrzuć do pralki i pozbądź się przebarwień. Poznaj domowy trik na śnieżnobiałe pranie
Skorupki jajek zwykle od razu trafiają do kosza na śmieci. To spory błąd. Resztki sprawdzą się świetnie w roli naturalnego wybielacza. Wystarczy, że je pokruszysz i wrzucisz do lnianego woreczka, a następnie wsadzisz zawiniątko do pralki razem z ubraniami. Choć sposób może wydawać się dziwny, swoją nietypowość rekompensuje skutecznością.
Nastaw pranie, możesz ustawić dowolny program. Ubrania powinny odzyskać swój naturalny kolor już za pierwszym razem. Jeśli zmagasz się z wyjątkowo intensywnymi przebarwieniami, warto wykorzystać kilka woreczków ze skorupkami. Dzięki temu znacznie zwiększysz moc domowego detergentu.
