Policja ostrzega grzybiarzy. Co roku wielu z nich znika. Te błędy mogą mieć poważne konsekwencje

Bezpieczne grzybobranie to nie tylko umiejętność rozpoznania grzybów jadalnych i trujących. Atlas grzybów jest ważny, ale nie pomoże on nam w przypadku zaginięcia. Wyjaśniamy, jak w łatwy sposób można zadbać o swoje bezpieczeństwo podczas wyprawy do lasu i o czym zawsze należy pamiętać.

O zagrożeniu związanym z zebraniem i spożyciem trujących grzybów mówi się dość dużo. Jest to faktycznie bardzo istotne i nie należy tego ignorować. Warto jednak też zwrócić uwagę na niebezpieczeństwa mniej oczywiste. Wielu grzybiarzy często przecenia bowiem swój zmysł orientacji w terenie.

Zobacz wideo Te grzyby wyglądają na jadalne, ale mogą tylko zaszkodzić

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.

Wiesz, gdzie są grzyby w lesie? Niech twoi bliscy wiedzą, gdzie jesteś ty

Podstawową zasadą, która zmniejszy ryzyko zgubienie się w lesie, jest wybieranie się na grzybobranie w rejony dobrze znane i w towarzystwie. Nawet jeśli my sami nie nie jesteśmy zaznajomieni z danym terenem, to będziemy mogli liczyć na innych. Jeśli jednak mimo wszystko zgubimy się grupą, łatwiej będzie odnaleźć punkty orientacyjne, na które zresztą zawsze warto zwracać szczególną uwagę, zagłębiając się między drzewa. Pamiętajmy też, aby mieć nieustannie oko na towarzyszące nam osoby starsze lub dzieci.

W sytuacjach, gdy postanowimy udać się na grzybobranie samotnie, zawsze powinniśmy poinformować kogoś o tym, gdzie dokładnie się wybieramy. Nie zapominajmy także o naładowanym telefonie komórkowym, który może odegrać kluczową rolę przy próbach odnalezienia nas w lesie. Potwierdza to przypadek 85-letniego mężczyzny z miejscowości Wojska, który niedawno sam wybrał się na grzyby. Niestety, w pewnym momencie poślizgnął się, upadł i nie mógł wstać. Choć nie był w stanie podać swoje lokalizacji, gdy udało mu się skontaktować z Policją, samo połączenie wystarczyło.

Mundurowi nawiązali kontakt telefoniczny z mężczyzną. Ten wskazał im, gdzie zaparkował swój pojazd i w którym kierunku szedł. Następnie funkcjonariusze polecili, aby nasłuchiwał sygnałów dźwiękowych radiowozu, które co jakiś czas włączali. Po chwili 85-latek przekazał, że słyszy je wyraźniej i bliżej. Wówczas policjanci ruszyli pieszo w głąb lasu

- relacjonowali funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

Niezależnie od tego, czy są grzyby w lasach, zachowaj ostrożność. O tym pamiętaj przy każdej wyprawie

Warto w tym miejscu wspomnieć też o zasadach, o których musimy pamiętać za każdym razem, udając się do lasu. Samochód należy zostawić na leśnym parkingu, a nie w opuszczonych miejscach. Ponadto pojazd powinien być dokładnie zamknięty, a wartościowe przedmioty schowane w niewidocznym miejscu. Nie zapominajmy też o szanowaniu przyrody. Hałasowanie, śmiecenie i palenie ognisk w lesie jest zakazane i grożą nam za to kary.

Więcej o: