Mieczyki zdobią zarówno ogrody na rabatach, jak i wazony po ścięciu. Duże charakterystyczne kwiaty w różnych kolorach przyciągają wzrok i zachwycają, nic więc dziwnego, że coraz więcej osób decyduje się na obsadzenie nimi swoich ogródków. Ale gladiole są roślinami ciepłolubnymi, nie przetrwają więc zimy w ogrodzie. Z tego powodu zadbanie o nie wczesną jesienią jest równie istotne, jak odpowiednie stanowisko, podlewanie i nawożenie w okresie wegetacyjnym. Kiedy wykopać mieczyki i co zrobić, by ponownie zakwitły latem?
Więcej podobnych porad ogrodowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Mieczyki nie są odporne na przymrozki i zimowe ujemne temperatury. To dlatego na koniec lata i na początku jesieni cebule mieczyków należy wykopać. Najdogodniejszy termin to połowa września, choć ciepły początek października również jest w porządku. Zasada jest jednak taka, by wykopać bulwy na ok. czwarty lub piąty tydzień po kwitnieniu.
Nie warto jednak opóźniać momentu, gdy ziemia staje się bowiem chłodna i bardziej wilgotna, pozostawienie cebul na rabatach może grozić rozwojem infekcji grzybowych i zniszczenia bulw. Mieczyki wykop w suchy i pogodny dzień. Ale samo wykopanie nie wystarczy, konieczne jest także odpowiednie przechowywanie cebulek przez okres zimy i porządne oczyszczenie cebulek. Jak to zrobić?
Po wykopaniu przytnij łodygi na wysokość ok. 5 cm nad wierzchołkiem cebuli. Odłóż je w ciepłe miejsce (temperatura ok. 22 stopnie) do ich wyschnięcia na kilka dni. Gdy wyschną, wykręć delikatnie pozostały pęd, oczyść dokładnie z ziemi, resztek korzeni i suchych łusek, oddziel też cebulki przybyszowe i odstaw na 3-4 tygodnie. Nie wkładaj ich od razu do pojemnika, bo mogą zgnić. Pośpiech jest tu niemile widziany. Dopiero gdy całkowicie wyschną, ułóż je w ażurowym pojemniku, skrzynce lub koszyku i zanieś do chłodnego i suchego pomieszczenia, w którym panuje temperatura od 5 do 8 stopni Celsjusza. Cebule miękkie, z objawami chorób odrzuć. Trzymaj je w pomieszczeniu aż do wiosny, gdy nadejdzie czas na wysadzanie cebulek.