Prezydentura Aleksandra Kwaśniewskiego trwała dwie kadencje, czyli 10 lat, od 1995 do 2005 roku. Od tamtego czasu były prezydent często komentuje najważniejsze wydarzenia polityczne w kraju i na świecie, a także udziela wywiadów. W jednej z takich rozmów poruszona została również kwestia sytuacji finansowej Kwaśniewskiego. Ile zatem wynosi emerytura prezydencka?
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Osoby pełniące funkcję prezydenta po zakończeniu służby mogą liczyć na tzw. emeryturę prezydencką. Ogólna zasada mówi o tym, że wynosi ona 75 proc. kwoty wynagrodzenia zasadniczego prezydenta. Kwota ta zatem się zmienia. Okazuje się, że obecnie wynosi około 12 tysięcy złotych miesięcznie.
Powiedzmy sobie. I tak nam ta płaca dla byłych prezydentów wzrosła i to jest w tej chwili ok. 12 tys. zł, które oczywiście trzeba opodatkować itd. No, ale to nie są kwoty, które - jak ma się dużą rodzinę - mogą wystarczyć, więc oczywiście, że trzeba zarabiać. Ja zarabiam i jakoś muszę sobie dawać radę
- wyjaśniał Aleksander Kwaśniewski w wywiadzie dla serwisu Gazeta.pl. Kwota ta niewątpliwie może robić wrażenie na wielu polskich emerytach. Przypomnijmy, że najniższa emerytura w Polsce od 1 marca 2023 roku wynosi 1588,44 zł brutto, czyli 1445 zł netto. Z drugiej strony, 12 tysięcy nie jest zawrotnie wysokim świadczeniem, jak na emeryturę prezydencką.
Dorabianie do emerytury nie jest rzadką sytuacją, zwłaszcza jeśli chcemy wciąż wspierać finansowo swoją rodzinę. Czym jednak dokładnie zajmuje się Kwaśniewski? Swoje polityczne doświadczenie wykorzystuje podczas prowadzenia wykładów, odczytów i pełnienia funkcji specjalnego doradcy. Warto dodać, że obecnie pomaga przy tworzeniu konstytucji Uzbekistanu. Co więcej, w tym roku ukazała się również książka "Prezydent. Aleksander Kwaśniewski w rozmowie z Aleksandrem Kaczorowski", która jest pierwszym wywiadem rzeką z byłym prezydentem. Nie można więc tu mówić o braku zajęć. We wspomnianym powyżej wywiadzie Kwaśniewski przyznał także, że taka aktywność odgrywa dużą rolę w jego życiu:
Dopóki człowieka zapraszają, dopóki chcą słuchać, to można się też cieszyć, bo to daje takie poczucie, że jestem potrzebny, że coś jeszcze mogę zrobić.