Wpadka w TV na żywo. Piękna reporterka i piękny gil z nosa [WIDEO]

Dobra - każdemu mogło się zdarzyć. Co nie zmienia faktu, że człowiek cieszy się jak dziecko, gdy widzi tak śliczną dziennikarkę, której przydarzyła się tak nieprzyjemna wpadka.

Nie ma nic lepszego od telewizji na żywo. No dobra, jest wiele lepszych rzeczy, ale w przypadku nadawania na żywo łatwiej o bardziej lub mnie zabawną wpadkę . To przytrafiło się pani z Toronto.

Relacja. Widzimy dziennikarkę, ewidentnie smaganą wiatrem. Nagle na czubku jej nosa pojawia się kropla, która w zastraszającym tempie zaczyna rosnąć. Co zrobić? Sprytna reporterka wykorzystała moment, by się odwrócić . Co zrobiła ze zwisającym gilem? Nie wiadomo, ale zrobiła to niezwykle sprytnie.

To jeszcze nie koniec koszmaru. Zimno i wiatr robią swoje i pojawia się kolejny gil . Szybkie pociągnięcie nosem i znika. Na próżno. Wraca. Na szczęście materiał dobiegł końca i można oddać głos do studia.

 

JAK ZMIENIAŁ SIĘ Donald Tusk [ZOBACZ TO] >>

Więcej o: