Sekrety urody Berlusconiego: podkład i eyeliner!

Silvio Berlusconi jest ostatnio znany głównie ze swoich podbojów seksualnych. Kto by się spodziewał, ze ten największy macho wśród polityków używa kosmetyków do makijażu?

Reporter "New Yorkera", Ariel Levy ujawnił tajemnice urody włoskiego premiera. Okazuje się, że Berlusconi korzysta z tricku znanego wszystkim wizażystom: krawędź dolnej powieki maluje białym eyelinerem , dzięki czemu oczy wyglądają na większe i bardziej wypoczęte.

Premier dba też o to, żeby jego cera wyglądała świeżo. Nakłada na twarz dużo podkładu w kolorze wpadającym w pomarańcz . Czyżby nie wiedział, że ciemny odcień fluidu postarza?

Z wiekiem fryzura polityka nieco się przerzedziła. Berlusconi niegdyś twierdził, że to dlatego, że spotykał się ze zbyt wieloma dziewczynami. Potem zdecydował się na przeszczep włosów i ufarbował je na kolor sjeny palonej.

Obejrzyjcie zdjęcia Berlusconiego i sami oceńcie, czy makijaż rzeczywiście dodaje mu urody .

ZOBACZ ZDJĘCIA i oceń >>>

Wyciekły pierwsze zdjęcia z bunga bunga. Było ostro >>

Więcej o: