Mężczyzna zaklinował się w pniu drzewa. Musiała pomóc straż pożarna [ZDJĘCIA]

Strażacy do tej pory się zastanawiają, po co on tam w ogóle wchodził.

Laguna Hills w Kalifornii. Zaalarmowani przez świadków wysłannicy biura szeryfa hrabstwa Orange, dotarli na miejsce, gdzie podobno ktoś nawoływał o pomoc.

Doniesienia się potwierdziły. Przedstawiciele władzy zastali taki oto obrazek - z pustego pnia drzewa wystawała głowa i ręce mężczyzny. Reszta jego ciała była uwięziona w środku, nawet 1,5 metra pod ziemią.

ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ >>>

Aż 90 minut zajęło strażakom uwolnienie nieszczęsnego poszukiwacza przygód. W końcu udało się i mężczyzna po kontroli lekarskiej mógł wracać do domu. Nie chciał tłumaczyć swojego zachowania.

Jakieś pomysły, co mógł tam robić?

Tak disneyowskie księżniczki wyglądałyby w rzeczywistości [FOTO] >>>>

Świętujemy Dzień Kundelka. Oto zdjęcia waszych psiaków [DZIĘKUJEMY!] >>>>

Więcej o: