Co za gapa! Poseł Tomek zgubił kartę do głosowania. Pierwszego dnia...

Na wpadkę świeżo upieczonego posła zwrócił uwagę m.in. "Super Express", pisząc, że "Agent CBA był z niego wyśmienity, ale sejmowej karty do głosowania nie potrafi upilnować.". Trochę to smutne, biorąc pod uwagę, że jest pierwszym w historii Polski posłem, któremu udało się tego dokonać już na pierwszym posiedzeniu Sejmu.

Co prawda dzień zaczął w świetnym humorze , jednak już kilka godzin później musiał zgłosić się po kartę zastępczą. W międzyczasie udało mu się przegapić głosowanie dotyczące kandydata PiS-u na stanowisko wicemarszałka Sejmu. Wygląda na to, że Agent Poseł Tomek w parlamencie nie radzi sobie tak dobrze jak w CBA.

Zastanawia nas, jak roztargniony amant mógł radzić sobie z pewnymi obowiązkami służbowymi, jak np. ustawionym handlem narkotykami . Czy aby nigdy nie zdarzyło się, że "zgubił" działkę w niewyjaśnionych okolicznościach? Tego raczej się nie dowiemy.

Małgorzata Kidawa-Błońska z PO dość wrednie skomentowała wpadkę Tomka:

"Jeżeli agent CBA gubi kartę do głosowania, to znaczy, że jest bardzo niezaradnym facetem"

Cóż, następnym razem życzymy Tomaszowi Kaczmarkowi większego rozgarnięcia. Bo aż strach pomyśleć, ile rzeczy można jeszcze w Sejmie zgubić...

Najwięcej miss świata jest z Wenezueli. Zobacz wszystkie [FOTO] >>

Prezydent od kuchni. Takich zdjęć nie zobaczycie w telewizji [FOTO] >> >>

Więcej o: