Kot odziedziczył 11 mln euro. Został trzecim najbogatszym zwierzęciem na świecie

94-letnia Maria Assunta zapisała swoją fortunę bezdomnemu kotu Tommasino, którym opiekowała się u schyłku życia, czyniąc go tym samym najbogatszym kotem na świecie.

Włoska krezuska pozostawiło po sobie kilka domów i willi w całym kraju, parę kont bankowych i żadnych krewnych dość bliskich, by powierzyć im fortunę.

Zgodnie z włoskim prawem niemożliwe jest bezpośrednie powierzenie pieniędzy zwierzęciu. Dlatego prawnicy zmarłej przekażą je pani Stefanii - pielęgniarce Assunty, która zajmowała się nią przez lata i pomagała w opiece nad Tommasinem.

- Mówiąc szczerze, ten kot wcale nie potrzebuje tylu pieniędzy. DO szczęścia wystarcza mu miska mleka i trochę herbatników - przyznają adwokaci.

Tommasino może więc być pewien, że świeżego mleka i najlepszych herbatników nie zabraknie mu do końca dziewiątego życia.

Jeszcze większe problemy z wydawaniem pieniędzy ma dwójka najbogatszych zwierząt : szympans Kalu , który odziedziczył po Patricii O'Neill 40 mln funtów oraz owczarek niemiecki Gunther z 90 milionami funtów na koncie otrzymanymi w spadku po KarlottCie Liebenstein.

W przeciwieństwie do Tommasina, Gunther nie udaje zwykłego kundla. Owczarek mieszka w willi z basenem kupionej od Madonny, gdzie spędza dnie na pływaniu z roznegliżowanymi modelkami i piciu najlepszej whisky .

Świętujemy Dzień Kundelka. Oto zdjęcia waszych psiaków [DZIĘKUJEMY!] >>>>

Książęcy ślub: panną młodą będzie hiszpańska księżna Alba [ZDJĘCIA] >>