"Frozen Planet" to cykl dokumentów o życiu w Arktyce. Niezwykle popularna seria realizowana jest przez BBC, a jej narratorem jest słynny pisarz i podróżnik Sir David Attenborough.
W piątym odcinku "Frozen Planet" pokazano coś, co mało kto miał szansę zobaczyć wcześniej, nawet na ekranie - niedźwiedzicę polarną z jej nowo narodzonymi niedźwiadkami. Niesamowite nagranie zapierało dech w piersiach. Do czasu.
ZOBACZ ZDJĘCIA NIEDŹWIADKÓW >>>
Okazało się, że BBC zamiast w naturze, nakręciła zdjęcia w... niemieckim zoo. Wszystko odbyło się okolicach zeszłorocznych Świąt, a niedźwiedzia nora, jeszcze przed przyjściem na świat małych, została naszprycowana kamerami.
- Jeśli ktokolwiek spróbuje umieścić kamerę w jamie, może sprawić, że matka zabije małe albo kamerzystę - tłumaczył Sir David Attenborough na antenie ITV1.
Problem w tym, że widzowie zostali wprowadzeni w błąd i pozwolono im uwierzyć, że zdjęcia naprawdę nakręcono w naturalnym środowisku niedźwiedzia polarnego. Wielu się rozczarowało.
Najgorsze gwiazdkowe zdjęcia rodzinne. Fotografom należy się rózga [FOTO] >>