Przeleciał na "ludzkich skrzydłach" 100 metrów. Fake czy jednak Leonardo miał rację? [WIDEO]

Spełniło się odwieczne marzenie człowieka. Inżynierowi z Holandii udało się przelecieć 100 metrów na skrzydłach sterowanych ruchem ramion.

 

Wielu internautów podejrzewa, że film jest fałszywy, przekonują, że niemożliwe jest, aby człowiek latał o własnych siłach. Skrzydła Jarnosa Smeetsa jednak nie są napędzane ruchem mięśni. Wbudowano w nie silnik, który wprawia konstrukcję w ruch, a ramiona jedynie nimi sterują za pomocą oprogramowania z konsoli Wii.

Więcej o projekcie można przeczytać na stronie Smeetsa .

TOP 6 dzielnych kapitanów. Nie każdy jest tchórzem >>