''Specjalny składnik'' Starbucksa wywołał burzę. Będą dodawać do Frappucino...

Wegetarianie są wściekli na Starbucks Corporation. Największa na świecie sieć kawiarni przyznała, że do barwienia swoich napojów o smaku truskawkowym i kawy frappucino zamierza używać... ekstraktu z chrząszczy.

Dokładniej rzecz ujmując, ekstraktu z czerwca kaktusowego, jaskrawoczerwonego owada produkującego w swoim ciele kwas karminowy. Otrzymany z chrząszcza barwnik nazywa się potocznie koszenilą i jest powszechnie używany w przemyśle spożywczym.

Fot. Wikimedia CommonsFot. Wikimedia Commons Fot. Wikimedia Commons

Koszenila polska na XVIII-wiecznej rycinie. (fot. Wikimedia Commons)

Skąd zatem to całe zamieszanie? Cóż, dwa lata temu Starbucks rozpoczął kampanię ''However-You-Want-it-Frappucino'' (w wolnym tłumaczeniu ''Frappucino-Tak-Jak-Je-Chcesz'' ), w której sieć kawiarni obiecywała wegetarianom, że będą mogli zamawiać napoje do których przyrządzenia użyto tylko i wyłącznie składników pochodzenia roślinnego - np. mleka sojowego.

Tymczasem, jeżeli barwnik wejdzie do powszechnego użytku w kawiarniach, wegetarianie nie będą w stanie uniknąć obecności produktów pochodzenia zwierzęcego w swoich napojach. Zakładając, że będą zamawiać te o smaku truskawkowym.

(fot. Wikimedia Commons)(fot. Wikimedia Commons) (fot. Wikimedia Commons)

Kawa Frappucino - specjalność Starbucksa. (fot. Wikimedia Commons)

W swoim oficjalnym oświadczeniu sieć wyjaśniła, że wprowadzenie do kawiarni koszenili wynika ze strategii ograniczania użycia sztucznych składników w napojach serwowanych przez Starbucks. List zawierał też odpowiedź dla wegetarian:

W Starbucksie staramy się dogodzić wszystkim stylom żywienia i potrzebom kulinarnym naszych klientów. Zakładamy jednak, że w naszych napojach będzie jak najmniej produktów pochodzenia sztucznego. Sprawia to, że napoje truskawkowe nie będą mogły być uznane za wegańskie, jednak nie będzie w nich chemicznych barwników.
Większość napojów sprzedawanych w Starbucks może być sporządzona tak, aby nie znajdowały się w nich żadne substancje pochodzenia zwierzęcego. Nie możemy jednak zagwarantować tego w przypadku każdego z nich. Inaczej musielibyśmy stosować substancje uzyskiwane sztucznie.

Koszenila nie jest niczym nowym w przemyśle spożywczym. Naturalny barwnik jest bezpieczny i dodaje się go do wielu kosmetyków czy produktów żywnościowych (m.in jogurtów truskawkowych). W niektórych przypadkach może być jednak alergenem.

Współzałożyciel strony thisdishisvegetarian.com ("ToDanieJestWege.com" ) Daelyn Fortney rozpoczął kampanię w której wzywa Starbucks do wycofania się z użycia koszenili w swoich napojach. Czy ma jakieś szanse w starciu z korporacją? Być może. Wegetarianie wydają się być ważnym klientem dla Starbucksa, podobnie jak właściciele iPadów i MacBooków Air.

"Coś" weszło do mieszkania i zasnęło na kanapie. To malutka... [ZDJĘCIA] >> Zrezygnował ze szkoły, zgarnął 8,72 miliona dolarów [FOTO] >>

Więcej o: