W ślad za pielgrzymami do Bombaju poleciał wraz z ekipą filmową Sanal Edamaruku, dyrektor Rationalist International. Gdy zbadał sprawę, okazało się, że źródłem skraplającej się u stóp Chrystusa wody nie są jego łzy, ale przeciekająca rura znajdująca się za figurą. Podczas programu telewizyjnego Edamaruku wytłumaczył, jak doszło do ''cudu'' i oskarżył Kościół Katolicki o kupczenie świętością. Kościół, w którym wisiała figura, rozkręcił sporą akcję marketingową i sprzedaż dewocjonaliów.
Obecni podczas programu księża, oburzeni atakiem Sanala, zażądali od niego przeprosin i zagrozili wytoczeniem procesu o bluźnierstwo. Racjonalista nie ugiął się, a księża dochowali obietnicy. Oskarżyli go o obrazę uczuć religijnych. Policja wydała już nakaz aresztowania.
"Nienawidzą mnie, bo jestem piękna". Wyznanie 41-latki hitem sieci >>