Poruszenie w Waszyngtonie. Na Twitterze pomylili UFO z... [WIDEO]

Latający spodek na przedmieściach Waszyngtonu? Gdzie indziej mieliby wylądować kosmici?

Niezwykły pojazd zakorkował ulicę. Ludzie zatrzymywali się, żeby zrobić mu zdjęcia i wysyłali je na Twittera. A ten huczał od domysłów. "To musi być UFO" - pisali użytkownicy.

fot. zdjęcie, które wywołało burzę na Twitterze

Spekulacjom nie było końca. Z minuty na minutę powstawały coraz bardziej absurdalne teorie. Jak się wkrótce okazało to tajemniczy spodek na obwodnicy to nie żadne UFO, tylko wojskowy dron, czyli bezzałogowy pojazd latający. Maszyna miała zostać przewieziona z zachodniej Wirginii do Maryland. "Samolot przypominał latający spodek, więc łatwo go było z nim pomylić" - wyjaśnili eksperci.

 

Funkcjonariusz policji stanowej w Maryland - McHenry Barrack - potwierdził, że niezidentyfikowany pojazd latający to w rzeczywistości wojskowy dron typu X-47B. Obiekt miał zostać przetransportowany z zachodniej Wirginii do bazy wojskowej nad rzeką Patuxent na południu stanu Maryland. Podobny dron RQ-4A BAMS-D - jak zapewnił inżynier Matt Funk - rozbił się niedawno w okolicy Salisbury i zanim ktokolwiek zdążył go zidentyfikować, też wzbudził zamęt.

Inżynier Matt Funk powiedział, że już wkrótce X-47B poddany zostanie testom w bazie wojskowej w Chesapeake Bay i będzie można podziwiać go w przestworzach.

"Dom tygodnia" na sprzedaż. Koszmar? Zajrzyjcie do środka [ZDJĘCIA] >>>