Jak podaje TVP Info, lokatorzy szybko zadzwonili po strażników miejskich. Ci złapali węża i przekazali do lecznicy w Strzelcach Opolskich.
Nie wiadomo skąd egzotyczne zwierzę wzięło się w łazience znajdującej się w opolskim bloku. Najprawdopodobniej uciekł komuś, lub... znudził się i został wypuszczony do kanalizacji lub na klatkę schodową.
To nie pierwszy raz, gdy w Opolu straż miejska musi zajmować się nagłym pojawieniem się pytona. W sierpniu zeszłego roku, zostali wezwani do 2,5 metrowego okazu, który wydostał się z paczki na poczcie.