Piana wzbudziła sensację mieszkańców i prawie natychmiast zainteresowały się nią lokalne media. I trudno się im dziwić, bo widok jest naprawdę spektakularny.
Co ciekawe nie jest to pierwszy tego typu przypadek w dokładnie tym miejscu świata. Poprzedni dotknął Sunshine Coast na przełomie stycznia i lutego 2008 roku.
Piana, która pokryła nie tylko plaże, ale także nadmorskie dzielnice australijskiej konurbacji, choć może wydawać nieprzyjemny zapach, nie jest w żaden sposób szkodliwa dla zdrowia. Powstała, gdyż bardzo silne wiatry wzburzyły wodę, która dodatkowo zawierała wyjątkowo dużo materii organicznej - glonów i alg.
Szukasz więcej dziwnych historii ze świata? Zajrzyj na nasz profil na Facebooku >>>