Natrafienie na rekiny z tego typu anomaliami zdarza się niezwykle rzadko, gdyż prawie zawsze takie zwierzęta umierają wkrótce po urodzeniu. Tym razem naukowcy mieli szczęście. Dwugłowy żarłacz został odnaleziony w macicy złowionego dorosłego okazu.
Badania prowadzone pod kierownictwem prof. Michaela Wagnera wykazały, że nie są to dwa, zrośnięte ze sobą osobniki, tylko pierwszy znany przypadek policefalii u żarłacza tępogłowego, Badania rezonansem magnetycznym wykazały, że zwierzę oprócz dwóch głów miało jeszcze dwa serca i żołądki.
Naukowcy nie potrafią ocenić, jakie są przyczyny wystąpienia tej anomalii. Wielu ludzi z pewnością chciałoby ją łączyć z katastrofą platformy wiertniczej Deepwater Horizon, w wyniku której wody Zatoki uległy zatruciu ropą naftową.
Takie wnioskowanie jest bezpodstawne - ostrzega Wagner - nie mamy żadnych dowodów na potwierdzenie tej, ani żadnej innej teorii.