Na jego posesji nocowali bezdomni. Aby ich zniechęcić, zbudował... fałszywy cmentarz

Właściciel niewielkiego skwerku w centrum Houston od lat borykał się z problemem bezdomnych nocujących na jego posesji. Jednocześnie nie chciał wyganiać ich stamtąd za pomocą siły. Wpadł więc na doskonały pomysł.

Pomysłem było zbudowanie fałszywego cmentarza. Pojechał w tym celu do lokalnego kamieniarza, prosząc go o odsprzedanie mu nieudanych i pękniętych nagrobków. Następnie ustawił je na skwerku.

Jeden z okolicznych pracowników wypowiedział się na ten temat telewizji KTRK:

Widziałem, jak dookoła stawiają płot. Jakieś dwa miesiące później na miejscu pojawiły się nagrobki. Nie było tam ciał, ponieważ nie odbywały się żadne pogrzeby. Od tego czasu bezdomni tam nie nocują, najwyraźniej wizja spania na cmentarzu ich odstrasza.

Watch More News Videos at ABC | 2012 Presidential Election | Entertainment & Celebrity News

Na nagrobkach znajdują się prawdziwe imiona i nazwiska. Telewizja ABC dotarła do brata jednego ze zmarłych, Wayne'a Chappella:

Mój brat pewnie pękałby ze śmiechu, gdyby dowiedział się, że pośrodku Houston stoi nagrobek z jego imieniem i nazwiskiem i odstrasza bezdomnych. Pewnie zadzwoniłby po swoich kumpli i pojechał tam, aby zrobić imprezę nad swoim grobem.

Nie jesteśmy pewni, co sądzić o tym pomyśle. Ale jest w nim jakaś doza geniuszu.

Więcej o: