Zdradził żonę i błaga o przebaczenie. Wspierają go tysiące internautów

Amerykanin, Ivan Lewis, na pewno nie jest osobą, która najpierw myśli, a dopiero potem działa. Jednak nie można mu odmówić wytrwałości. Wszystko zaczęło się od tego, że zdradził swoją żonę...

Ivan Lewis potrzebował czegoś więcej niż tylko kwiatów i pudełka czekoladek, żeby przeprosić swoją byłą partnerkę, Sonyę Gore, za zdradę, przez którą od 2 lat żyją w separacji. Kobieta powiedziała, że wróci do niego, jeśli umieści na swoim facebookowym profilu zdjęcie, na którym przyzna się do swojego niecnego czynu. Ale nie był to jedyny warunek. Post miał zostać polubiony przez 10 tys. osób.

Mężczyźnie zależało na powrocie do Sonyi, więc nie wahał się długo i umieścił na swoim profilu zdjęcie, na którym się przyznaje do winy.

Internauci nie pozostali głusi na wołania mężczyzny i masowo zaczęli udzielać mu wsparcia. Ivan szybko osiągnął wymagane 10 tys. polubień, ale liczba ta ciągle rośnie. Lewis nie mógł w to uwierzyć i bardzo emocjonalnie podziękował użytkownikom Facebooka.

Przez dwa dni ze łzami w oczach starałem się ubrać w słowa to, jak wdzięczny jestem wszystkim za pomoc w zebraniu 10 tys. polubień. Chcę, żeby wszyscy wiedzieli, jak bardzo doceniam ich wsparcie i nie zamierzam przestać dopóki jej nie odzyskam - napisał Lewis na swoim facebookowym profilu.

Jednak póki co wybranka serca Lewisa, która obiecała, że wróci do skruszonego męża ociąga się z realizacją obietnicy. Jednak nie wszystko jest stracone. Kilka dni temu napisała na swoim profilu, że chociaż obawiała się utraty uczucia do Ivana, to ta sytuacja pokazała jej, że się ciągle kochają.

Macie wolną chwilę? Zajrzyjcie na nasz profil na Facebooku >>>

Więcej o: