22-letnia Alicia Ann Lynch, która idąc do pracy założyła kontrowersyjny strój pewnie spodziewała się, że wywoła kontrowersje, ale raczej nie sądziła, że źle się to dla niej skończy.
Swoje zdjęcie, na którym pozuje w pokrytym sztuczną krwią stroju biegacza, opublikowała na Twitterze. Reakcja była bardzo szybka i brutalna. Kobieta zaczęła dostawać bardzo wulgarne maile. Grożono jej także śmiercią. Jakiś czas później usunęła kontrowersyjne zdjęcie i opublikowała przeprosiny.
Wyrzucono mnie z pracy. Płacę za to, co wydawało mi się tylko żartem. Teraz wiem, że to było złe. Nie przemyślałam tego - napisała Lynch.
W dalszych wiadomościach kobieta poprosiła również, żeby ludzie, którzy byli urażeni jej zachowaniem, zostawili w spokoju jej rodziców.
Proszę, przestańcie grozić śmiercią moim rodzicom. To ja popełniłam błąd i to ja powinnam płacić za to, że byłam tak nieczuła.
Więcej ciekawych wiadomości? Sprawdźcie nasz profil na Facebooku >>