Teoria spiskowa Nelly Rokity bardzo nas zaskoczyła. Posłanka PiS twierdzi, iż propozycja objęcia funkcji ambasadora przez Jana Rokitę nie wynika "ze szczerego serca", a jest chytrym planem posłów PO. - Ludzie z Platformy Obywatelskiej od dawna chcą, by nasz związek się rozpadł - mówi żona Jana Rokity. Donald, jak możesz?!
Nelli Rokita przyznała też, iż jej zdaniem Jan... nie ma odpowiednich kwalifikacji do pełnienia funkcji ambasadora. Czyżby Nelli nie wierzyła w dyplomatyczne zdolności swojego męża? Najwyraźniej. Posłanka PiS zadeklarowała również, iż gdyby Jan Rokita wyjechał na placówkę dyplomatyczną, ona nie zamierza mu towarzyszyć! - Ja chcę być w Polsce - stwierdza stanowczo.
Przyzwyczailiśmy się już, że Nelli Rokita w większości wywiadów wyraża swą niechęć do Donalda Tuska i PO. Jednak oskarżanie ich o intrygi rodem z brazylijskiej telenoweli wydawało nam się lekką przesadą... A jeżeli nie? Co jeśli Nelli ma rację? Ile małżeństw rozbije jeszcze Tusk? Kto będzie następny?
Byłeś świadkiem jakiegoś absurdu? Znalazłeś w sieci coś fajnego na Deser? Napisz do nas!
ZOBACZ: POLITYKA w Deserze!
