Jak uniknąć kary za przekroczenie prędkości? Wystarczy mieć dwie żony

Mężczyzna przekroczył prędkość, gdy jechał od jednej małżonki do... drugiej. Uda mu się jednak uniknąć kary.   

Mieszkający w Szkocji muzułmanin, Mohammed Anwar , został przyłapany na drastycznym przekroczeniu prędkości , gdy pędził od jednej żony do drugiej. Pierwsza małżonka mieszka w miejscowości Motherwell, druga w Glasgow.

Jednak piratowi drogowemu nie grozi przewidziana w kodeksie drogowym utrata prawa jazdy . Oskarżony wprawdzie przyznał się do winy, lecz postanowił przekonać sędziego, aby ten nie wymierzał kary. Sąd przyjął wyjaśnienia pana Anwara, który tłumaczył, że jazda zgodnie z przepisami utrudni mu wypełnianie małżeńskich obowiązków . Jakby tego było mało, utrata prawa jazdy ma skutecznie przeszkodzić w prowadzeniu restauracji , która do niego należy.

- Sąd pozwolił mi zatrzymać prawo jazdy ze względu na moją pracę , ale żony też odegrały swoją rolę - komentuje sprawę sam zainteresowany.

- Mój klient zdaje sobie sprawę, że jego prawo jazdy jest zagrożone. To jednak jest wyjątkowa sytuacja . Bez niego nie byłby w stanie przemieszczać się pomiędzy domami żon oraz prowadzić lokal, który w Falkirk działa już 30 lat - mówi obrońca oskarżonego.

Pan Anwar nie miał nic na sumieniu aż do tego jedynego wieczora, gdy został złapany.

Co ciekawe, nie jest to pierwszy taki przypadek w brytyjskich sądach. Piłkarz David Beckham też nie został ukarany, ponieważ musiał uciekać przed wścibskimi fotografami. Sir Alex Ferguson, menedżer piłkarskiego klubu Manchester United w podobnej sytuacji powiedział przed sądem, że... śpieszył się do toalety.

Więcej o: