TVN odkryje, kto wyjawił pytanie?
Skąd internauci znali pytanie za milion zanim program wyemitowano w telewizji? Odpowiedź zna jeden z użytkowników serwisu Alert24 . - " Milionerzy " nie są emitowani na żywo, znalazł się więc "życzliwy", który, twierdząc iż był obecny w studiu, rozpowszechnia w Internecie treść pytania za milion - napisał Micro. Dodał, że informację umieszczono na kilku forach i Wikipedii.
Jeśli to prawda, znalezienie winnego nie będzie łatwe...
"Dramat Pauliny"
Odcinek " Milionerów ", w którym Paulina Kowalczyk usłyszała pytanie za milion, wzbudził ogromne zainteresowanie widzów i internautów. Niektórzy sugerowali nawet, ze udział Pauliny był ustawiony, bo jej pytania były zbyt łatwe.
Po zakończeniu programu pojawiły się nowe pytania: Dlaczego Paulina Kowalczyk zrezygnowała? Znała odpowiedź czy nie?
"Wielki dramat Pauliny. Znała odpowiedź, ale jej nie podała" - pisze "Super Express". Gazeta najwyraźniej bardzo przejęła się porażką studentki z Łodzi, gdyż o przyczyny jej rezygnacji zapytała psychologa. - W takim teleturnieju gracz zakłada, że im wyższa kwota, tym pytanie musi być trudniejsze. A już pytanie za milion na pewno nie będzie proste. Dlatego nawet jak zna odpowiedź, podejrzewa jakiś haczyk - orzekła psycholog.
A my po prostu gratulujemy 500 tysięcy.