Oskarżeni o nielegalny hazard, bo zagrali w pokera o obiad

Jak rozstrzygnąć spór o to, kto zapłaci za obiad? Zdać się na los. Dwóch rolników z Korei Południowej zagrało w karty o rachunek i... stanęło przed sądem pod zarzutem nielegalnej gry.    

Jak informuje lokalna gazeta " Hankyoreh", mężczyźni zostali zatrzymani przez policję w zeszłym roku w mieście Cheongdo, na południu kraju. Grając w karty chcieli rozstrzygnąć, kto zapłaci za posiłek.

Zgodnie z prawem obowiązującym w Korei Południowej, gra w karty dozwolona jest wyłącznie w jednym kasynie. Sąd rejonowy uznał, że gra była zatem nielegalna i skazał rolników na grzywny w wysokości ok. 506 dolarów. Mężczyźni odwołali się od tej decyzji. W zeszłym tygodniu sprawę rozstrzygnął Sąd Najwyższy, który oczyścił "hazardzistów" z ciążących na nich zarzutów.

Sędziowie stwierdzili w wyroku, że gra w karty o rachunek była jednorazowym wydarzeniem, całkowicie nieszkodliwym i nie naruszającym przyjętych obyczajów społecznych i moralnych.

Więcej o: