Schudł, więc pozwał więzienie?

Niektóre historie są tak dziwne, że aż nie wiadomo jak do nich podejść. No bo jak często zdarza się, że więzień, który stracił sporo na wadze, nie jest z tego zadowolony i idzie do sądu walczyć o swoją tuszę?  

Umieszczony w jednym z amerykańskich więzień Broderick Lloyd Laswell stał się znany na całym świecie po tym, jak stracił 45kg w ponad pół roku i oskarżył więzienie o głodzenie go na śmierć.

Trzeba przyznać, że nasz bohater nie jest najchudszym człowiekiem świata . Gdy we wrześniu trafił za kratki, ważył prawie 190kg ! Dziś, żyjąc 8 miesięcy na więziennej diecie schudł do "jedynie" 140kg.

Pan Laswell obwinia swoją utratę wagi za pogorszenie kondycji fizycznej . Według jego relacji, więźniowie w ogóle nie uprawiają sportów

- Kilkakrotnie próbowałem różnych ćwiczeń, jednak za każdym razem szybko traciłem oddech - mówi osłabiony więzień. I dodaje: - Godzinę po każdym posiłku brzuch zaczyna mnie boleć z głodu .

Zakład karny podaje posiłki mające średnio 3 tys. kalorii dziennie. Jest to rekomendowana dla ilość dla ludzi dorosłych. Mimo to Laswell uważa, że władze więzienia chcą go zagłodzić.

Głodny aresztant postanowił pozwać szefostwo swojego miejsca odosobnienia. Poza oskarżeniem o głodzenie, żąda też aby posiłki były ciepłe. 

Czytelnicy donoszą! Byłeś świadkiem absurdalnej sytuacji? Zrobiłeś śmieszne zdjęcia? Znalazłeś w sieci fajny film? NAPISZ DO NAS !

Więcej o: