Szczypińska: chcę pojechać ma misję do Afryki

Deserowy przegląd prasy: Pani poseł jest naprawdę załamana po opublikowanej w sobotę wróżbie, która odebrała jej wszelkie nadzieje na związek z wybraniem jej serca - prezesem Jarosławem Kaczyńskim. Aby leczyć złamane serce, pani posłanka postanawia nieść pomoc potrzebującym... w Afryce!   

Nie jest tajemnicą uczucie, jakim Jolanta Szczypińska darzy byłego premiera, pana prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego . Plotki o ich ślubie krążyły już tak długo, że "Super Ekspress" postanowił poprosić profesjonalną wróżkę o wgląd w przyszłość pani posłanki.

Przepowiednia nie pozostawiła żadnych złudzeń, aby kiedykolwiek miał nastąpić ślub. Pani Szczypińska postanowiła udać się w daleką podróż aby uleczyć złamane serce. Nie będzie to zwykły wyjazd - parlamentarzystka planuje pojechać do Afryki na misję humanitarną. Chce tam pracować dla najbiedniejszych i przy okazji otrząsnąć się po marzeniach o miłości Jarosława Kaczyńskiego.  

Jak sama przyznaje, misja na Czarnym Lądzie to "marzenie, a nawet plan". Wygląda na to, że całkiem realny!

- Często nie mogłam się pogodzić z tym, że los jest dla mnie okrutny. Teraz dojrzałam i zrozumiałam. Wszystko musi przejść i poczuć - mówi "Super Ekspressowi" Szczypińska.

Niestety, nie znamy żadnych szczegółów misji posłanki. Ona sama zdradza jedynie, że chce jechać w "dalekie kraje", gdzie "jest niebezpiecznie i panują choroby".

Pozostaje nam jedynie życzyć Jolancie Szczypińskiej powodzenia w jej ambitnych planach. Może to w Afryce znajdzie mężczyznę, którego zobaczyła przy niej wróżka Sybilla?  

Weź Deser na wynos! Umieść go na swojej stronie lub blogu. Jak to zrobić? Wszystkiego dowiesz się TUTAJ.

Czytelnicy donoszą! Byłeś świadkiem absurdalnej sytuacji? Zrobiłeś śmieszne zdjęcia? Znalazłeś w sieci fajny film? NAPISZ DO NAS!

Więcej o: