Meena Verma chciała niedawno złożyć pozew do sądu w indyjskim stanie Haryana przeciwko rodzinie męża. Oskarżała jej członków o użycie przemocy. Dowiedziała się wtedy rzeczy, która musiała ją wprawić w zdumienie. Okazało się, że od dekady żyje ze swoim ''mężem'' na kocią łapę. I nie chodzi o nieważność zawartego ślubu, ale o... rozwód bez wiedzy i zgody któregokolwiek z małżonków .
Mąż kobiety, Virender Verma powiedział indyjskiej gazecie, że ''rozwód'' jest zapewne sprawką jego brata, Surindera, który jest prawnikiem . 10 lat temu para rozważała złożenie podobnego do obecnego pozwu przeciwko krewnym. Prawdopodobnie Surinder Verma sfałszował wtedy orzeczenie o rozwodzie , żeby później mieć podstawę do odrzucenia przez sąd pozwu.
Meena i Virender Verma złożyli doniesienie na Surindera i cztery inne osoby, oskarżając je o oszustwo . Surinder oczywiście wszystkiemu zaprzecza.
Weź Deser na wynos! Umieść go na swojej stronie lub blogu. Jak to zrobić? Wszystkiego dowiesz się TUTAJ. Czytelnicy donoszą! Byłeś świadkiem absurdalnej sytuacji? Zrobiłeś śmieszne zdjęcia? Znalazłeś w sieci fajny film? NAPISZ DO NAS na deser.pl@gazeta.pl !