Wpadka: Policjanci oszukani przez... papugę!

Amerykańscy policjanci będą się długo z tego tłumaczyć: Pomylili papugę ćwiczącą nowo nauczone słowo z osobą, która potrzebowała pomocy. Funkcjonariusze musieli wyważyć drzwi aby zorientować się, że chcieli uratować ptaka z jego własnego domu.    

Jak trudno jest odróżnić papugę od kobiety w potrzebie? Nie wiemy, w tym przypadku albo policjanci nigdy nie słyszeli papugi, albo ptak ma naprawdę niesamowity talent.

- Pomocy! Pomocy! - Takie krzyki zaalarmowały mieszkańców jednego z osiedli w amerykańskim mieście New Jersey. Sąsiedzi domu, z którego wołanie dobiegało postanowili wezwać policję.

Policja błyskawicznie przyjechała na miejsce. Stróże prawa stwierdzili, że muszą interweniować natychmiast. Wyważyli więc drzwi do domu, z którego wciąż dobiegało wołanie. W środku okazało się, że to nie kobieta w potrzebie, ale papuga wzywała pomoc. Oczywiście nic jej nie zagrażało - ptak po prostu ćwiczył nowe słowo.

Właścicielka niesfornej papugi , Evelyn DeLeon uważa, że ptak uczy się nowych dźwięków i słów z telewizji. Ogląda ją po angielsku i hiszpańsku. Pani DeLeon potwierdza też, że to nie pierwszy taki wybryk tego ptaka. Siedem lat temu ptak tak idealnie imitował płacz dziecka, że na pomoc przyjechały służby zajmujące się porzuconymi noworodkami.

ZOBACZ CO JESZCZE MAMY:

Papuga nauczyła przeklinać... dwie inne papugi

Świetne wideo: Pies uczy się skakać na trampolinie

Więcej o: