Tusk zrugał byłego premiera... na boisku!

Deserowy przegląd prasy : Premier Donald Tusk traktuje piłkę nożną wyjątkowo poważnie. Na boisku nie ma żadnych skrupułów - za słabą akcję zrobi awanturę każdemu " Super Express" donosi, że w trakcie ostatniego meczu, Tusk ostro zrugał Jana Krzysztofa Bieleckiego

To miał być kolejny, tradycyjny mecz ekipy premiera Tuska. We wtorek o 21:30 na boisku stawili się sami ważni politycy. Od szefa rządu, przez wicepremiera Schetynę, różnych polityków PO, aż do osób niezwiązanych już bezpośrednio z polityką, takich jak Jan Krzysztof Bielecki. Były premier zna się z obecnym od lat - poznali się już w latach 80-tych. Czy ta przyjaźń ma się ku końcowi? Awantura na boisku nie wyglądała przyjemnie...

Tego wieczoru Donald Tusk grał tak, jak zawsze. Pełen energii, bardzo skupiony, "co rusz pokrzykuje na kolegów". Nagle bardzo nieudaną akcję zaliczył były premier Bielecki. Tusk nie mógł tego puścić płazem. Dochodzi do awantury. Obaj panowie przez chwilę kłócą się i już wydawało się, że dojdzie do rękoczynów. Na szczęście zaraz po prowokacyjnym "kuksańcu" Tuska do akcji wkroczył wicepremier Grzegorz Schetyna, który uspokoił obu polityków. Gra mogła toczyć się dalej.

"SE" wyciąga z tej piłkarskiej kłótni daleko idące wnioski. Czy to możliwe, że Bielecki stracił względy Tuska? Czy obecny premier stara się odsunąć przyjaciela jak najdalej od wielkiej polityki ?

Więcej o: