Lotto: Wygrali ponad 7,5 mln, ale warsztatu nie zamkną

Los im sprzyjał i wygrali fortunę na loterii. Ale małżeństwo z Norfolk w Wielkiej Brytanii nie zamierza z tego powodu rezygnować z pracy. - To nasz sposób na życie - tłumaczą.   

Eric i Sue Tarry z Fakenham w hrabstwie Norfolk zgarnęli główną wygraną w sobotnim losowaniu Loterii Krajowej - informuje ''Daily Telegraph''. Małżonkowie przeżyli taki szok, że do dzisiaj nie mogą dojść do siebie. 7,6 mln funtów na pewno wiele zmieni w ich życiu. 78-letni Eric Tarry twierdzi jednak, że jedno pozostanie takie samo: razem z żoną nadal będą prowadzić warsztat samochodowy.

- Mam mnóstwo kochanych klientów. Oni nie są tylko klientami, to również przyjaciele. (...) Nie tak łatwo to rzucić - przekonuje Eric. - Zatrudniamy trzech ludzi. Są jak rodzina - dodaje jego 56-letnia żona, która zajmuje się prowadzeniem księgowości.

Państwo Tarry są małżeństwem od 30 lat. Jeszcze nie podjęli decyzji, co zrobią z pieniędzmi. Część na pewno przekażą najbliższej rodzinie - mają 5 dzieci, 9 wnuków i 1 prawnuka. Ale planują również dokończyć ciągnący się od lat remont kuchni. I wyjechać na zasłużone wakacje - pierwszy raz od 24 lat!

ZOBACZ TEŻ:

Wygrał 136 mln i powiedział szefowi: ''Teraz, to mi to lotto!''

Wpisał ZŁE liczby i wygrał 3 mln dolarów

Masażystka została multimilionerką dzięki... Google

KONKURS! Wysyłaj nam śmieszne zdjęcia, historie i filmiki i wygrywaj nagrody!

Więcej o: