"Ważne obowiązki", "opieka nad dzieckiem", "wizyta w okręgu wyborczym" - to wszystko już słyszeliśmy. Naszym zdaniem nudnym i sztampowym wymówkom należy powiedzieć stanowcze nie. Jak donosi zaprzyjaźniony serwis Politbiuro , jutrzejsze głosowanie nad wetem prezydenta może przynieść kolejne usprawiedliwienia. Chcemy przygotować polityków, którzy z różnych względów nie stawią się w parlamencie, na wymianę pism z marszałkiem Komorowskim.
Jak polityk może się usprawiedliwić? Sięgnęliśmy do kilku rankingów najdziwniejszych wymówek i dodaliśmy swoje Oto nasze propozycje:
- spotkałem/spotkałam Baracka Obamę, rozdawał autografy
- ciężka mgła uniemożliwiła odnalezienie drogi do Sejmu
- przykleiłem/przykleiłam się do świeżo pomalowanej klatki schodowej w moim budynku
- przy goleniu skaleczyłem się w nos i nie mogłem znaleźć plastra
- codziennie rano biegam z psem o wschodzie słońca
- naprawiałem/naprawiałam samolot premiera
- buty przymarzły mi do oblodzonego chodnika.
Czy ktoś skorzysta z naszych rad? Nie wiemy, ale na pewno byłoby bardzo ciekawie...
ZOBACZ WIĘCEJ:
Krasnale Życzliwki opanowały Sejm - WIDEO
Joanna Mucha paraliżuje prace Sejmu
Las Vegas na balkonie, Mikołaj na dachu i świecąca rynna. Czy Twój sąsiad też przesadził z dekoracją świąteczną? Zrób zdjęcia i wyślij na Alert24.pl lub na naszą pocztę deser.pl@gazeta.pl Czekamy do świąt.