Rokita na nagraniu: Ratujcie! Niemcy mnie biją!

Jan Rokita wrócił na pierwsze strony gazet w wielkim stylu. Niedoszły premier z Krakowa postanowił przypomnieć o sobie wyborcom odwołując się do wypróbowanego już przez polityków PiS atawistycznego lęku przed zachodnim sąsiadem.  

Jak przystało na prawicowego polityka wyprowadzany przez policję z samolotu Rokita odwołał się też do patriotycznych uczuć rodaków. Przeanalizujmy nagranie dramatycznej sceny upublicznione przez niezawodną TVN24 .

- Ratujcie mnie! Biją mnie Niemcy! Ratujcie mnie! - krzyczy cienkim głosem wystraszony Rokita, któremu przypomniały się chyba czasy okupacji.

- Proszę wysiąść. Proszę po prostu wysiąść - mówi nieporuszona krzywdą niedoszłego premiera pasażerka.

- Ratujcie mnieeeeeeeee.. . - krzyczy raz jeszcze Rokita, po czym zmienia strategię.

- Proszę państwa. Państwo są Polakami. Ratujcie mnie! - nawołuje, starając się poruszyć w rodakach wrodzony patriotyzm.

- Widziałaś coś takiego kiedyś? - pyta anonimowy pasażer.

- Nigdy nie widziałam czegoś podobnego - odpowiada pasażerka. My też na szczęście tego nie widzieliśmy.

Co spowodowało nietypowe zachowanie Jana Rokity? Zapewne stereotyp. Jak przecież powszechnie wiadomo Niemiec jest zły i czai się na Polaka tuż za zachodnią granicą...

Alex

PRZECZYTAJ TEŻ:

O tym jak Nelli Rokita odkryła, że PO chce zniszczyć jej małżeństwo

Oraz o tym jak Jan Rokita siał postrach na ulicach Krakowa

Więcej o: