Czuma i Donald. Historia pewnej nominacji...

Donald Tusk bardzo długo i skrupulatnie szukał nowego ministra sprawiedliwości. W końcu jego bystry wzrok spoczął na Andrzeju Czumie. Czy nadal jest zadowolony ze swojej decyzji? Przeanalizujmy krótką historię tej nominacji.

Dzień 1: Andrzej Czuma zostaje oficjalnym kandydatem na następcę zdymisjonowanego ministra Ćwiąkalskiego. Donald się cieszy, bo nareszcie znalazł sobie ministra. Eksperci są mniej entuzjastyczni...

Dzień 2 (rano): - Nadal uważam, że należy rozszerzyć prawo do posiadania broni we własnym domu - przypomina w wywiadzie dla ''Dziennika'' kandydat na ministra. Donald udaje, że nie czyta "Dziennika".

Dzień 2 (po południu): Czuma zostaje zaprzysiężony przez prezydenta . Donaldowi kamień spada z serca. Wszystko się udało...

Mija tydzień...

Dzień 8: Minister postanawia wypowiedzieć się na tematoskarżonego o korupcję prezydenta Sopotu. Przypomina że organy ścigania, działając w dobrej wierze, czasem "trafiają w próżnię". Troska o partyjnego kolegę wzrusza opozycję. Donalda pewnie też.

Mija trochę więcej niż tydzień...

Dzień 17: Minister Czuma wpada na pomysł poinformowania mediów o tym, że polski wywiad wie, kim są ludzie, którzy zabili Polaka w Pakistanie. Szczerość ministra rozbraja wszystkich, zwłaszcza Donalda i polskie służby wywiadowcze...

Dzień 18: Tygodnik ''Polityka'' informuje, że Czuma miał długi i liczne procesy w USA. Czuma zapowiada, że pozwie ''Politykę'' a Donald zastanawia się, czego jeszcze nie wie.

Dzień 19: Donald postanawia się dowiedzieć czego nie wie i wzywa Czumę na dywanik. Świeżo zdobyta wiedza nie poprawia mu najwyraźniej humoru, bo po spotkaniu odmawia komentarzy.

Dzień 20: Andrzej Czuma wybiera sobie rzecznika. Bogusław Mazur to przyjaciel córki ministra, pracował poprzednio w piśmie ''Wróżka''. Donald nie potrzebuje pomocy wróżki by zobaczyć, że przyszłość nie jest różowa.

Dzień 21: TVN24 informuje, że Czuma zasiada wradzie nadzorczej prywatnej firmy "Elektron" należącej do jego syna. - To moje zaniedbanie - tłumaczy Czuma. Donald już wie, czego nie wiedział...

Z sondażu, który ''Rzeczpospolita'' opublikowała 19 dnia, wynika, że 71% Polaków chce dymisji Czumy. Od tego czasu zarówno my, jak i Donald, dowiedzieliśmy się nowych rzeczy. Czy dowiemy się czegoś jeszcze? Tego nie wiemy.

Alex

SPRAWDŹ TEŻ:

Czy Donald Tusk słucha wróżki Victorii?

Żarty posłów: Wychodzi Tusk na mównicę...

Więcej o: