Sposób na kryzys? Zafundować coś urzędnikom!

Najlepiej coś fajnego i drogiego. Władze włoskiej prowincji Neapol nie chciały, by urzędnicy stresowali się zbytnio kryzysem, więc posłały ich na... kurs szermierki. 

Choć kasa prowincji świeci pustkami i ogłoszono właśnie konieczność zaoszczędzenia 300 tys. euro kosztem cięć w pensjach wszystkich pracowników, pieniądze na kurs dla dziesięciu wysokiej rangi urzędników jakoś się znalazły. Władze przeznaczyły na ten cel 40 tys. euro.

Zdaniem autorów pomysłu, szermierka ma znakomite właściwości relaksujące, a jednocześnie rozbudza rywalizację i motywację.

- To skandal i wstyd - twierdzą radni z centroprawicy, która jest w opozycji do centrolewicowych władz prowincji.

Ale przedstawiciele kadr kierowniczych, którzy zapisali się na kurs szermierki twierdzą, że to metoda, wypróbowana wcześniej w krajach anglosaskich. Zadeklarowali, że mimo protestów nie zrezygnują z zaoferowanych im treningów.

CZYTAJ TEŻ:

Odważny kot trzy miesiące szukał swoich właścicieli

Pech: Pijany wjechał w zaparkowany samochód... policyjny

Więcej o: