Antykryzysowi.pl: dla tych, którzy mają dość "kryzysu"

Sytuacja gospodarcza może nie jest najlepsza, ale ile można? W mediach i na ulicy, w sklepie i w szkole - wszędzie słychać jedno słowo: KRYZYS. Choćbyś się starał i tak przed nim nie uciekniesz. Ale są ludzie, którzy mieli odwagę zaprotestować i powiedzieli "Dość!" O internetowej akcji oporu poinformował nas czytelnik Alertu24.pl.  

Mianownik: kryzys Dopełniacz: kryzysu Celownik: kryzysowi Biernik: kryzys Narzędnik: kryzysem Miejscownik: kryzysie Wołacz: kryzysie!

To okropne słowo, odmieniane przez wszystkie przypadki, co chwilę słyszymy ze wszystkich stron i ust. Panuje swoista moda na używanie słowa na "k". Kryzys jest jezzy, trendy i na topie. Ale jak wiadomo, co za dużo, to niezdrowo.

Dla wszystkich, którym ''słowo ''kryzys'' wychodzi już uszami'' powstała strona antykryzysowi.pl . Każdy może tam podpisać się pod antykryzysową petycją . Autorzy protestu domagają się zakazu używania słowa ''kryzys'' do walki politycznej oraz zakazu nadużywania tego słowa w mediach. Cele ambitne i godne pochwały.

Bo przecież jest tyle innych słów , którymi można urozmaicić wypowiedź. Recesja, impas, niż, zawahanie, zastój, dekoniunktura, regres, uwstecznienie, zła sytuacja, załamanie się procesu wzrostu gospodarczego - to tylko niektóre sugestie. Jak jeszcze można mówić o... złej sytuacji gospodarczej ? Czekamy na Wasze propozycje!

POLECAMY WSZYSTKIM, KTÓRZY CHCĄ ODPOCZĄĆ OD KRYZYSU:

Bliskie spotkanie tygrysa z delfinem - zobacz zdjęcia

Rosjanie wybrali Miss Atomu 2009 - poznaj nuklearną piękność!

Weź Deser na wynos i zamieść go na swoim blogu lub stronie internetowej!

Więcej o: