72-letni mężczyzna - jak sam mówił - nie przypominał sobie, by w przeszłości miał jakieś kłopoty z młotkami i gwoździami.
Przedmiot wykryli lekarze w czasie prześwietlenia za pomocą rezonansu magnetycznego. Na chwilę przerwali badanie, aby przekazać pacjentowi, że ma w twarzy coś metalowego.
Chwilę po tym Sanchez wykaszlał gwoźdź . Zapowiedział, że najprawdopodobniej go oprawi.
Lekarz nie wykluczał, że gwóźdź mógł być w gardle pacjenta nawet 30 lat . Działanie rezonansu magnetycznego prawdopodobnie zmieniło jego położenie i pozwoliło się go pozbyć.
ZOBACZ WIĘCEJ:
45-latek ożył na stole operacyjnym
Brytyjczyk zahipnotyzował sam siebie przed zabiegiem, nie czuł bólu
Horror w USA: zombie atakują na drogach