- Jak tam z językami? Jak tam z językami? - dopytywał zaciekawiony Janusz Palikot , jeden z gości programu Moniki Olejnik w Radiu Zet.
- Aaa, quite well - skromnie zaczął Jacek Kurski . A potem już tak samo poleciało: - Not as good as I wished, of course. Enough to be Polish candidate for European Parliament, I suppose. What about your English, Mr Palikot? Have you ever been to California?
(Tłumaczenie wypowiedzi posła Kurskiego dla Zbigniewa Ziobry i nie tylko: - Aaa, całkiem dobrze. Nie tak dobrze, jakbym chciał, oczywiście. Wystarczająco, żeby być polskim kandydatem do Parlamentu Europejskiego, tak przypuszczam. A jak tam pański angielski, panie Palikot? Czy był pan kiedyś w Kalifornii?)
Dalszą część konwersacji w języku angielskim zagłuszył niestety nieopanowany śmiech rozbawionych posłów i kolejne pytanie Moniki Olejnik .
POLECAMY:
Straszne: zemsta zdradzonej kobiety z Krakowa (zdjęcia)
Pamiętacie? Marcinkiewicz po angielsku: "yyy", ''aaa", "eee"