Do zdarzenia doszło w Santa Clara w Kalifornii. - Kolejka dojeżdżała właśnie do najwyższego punktu ... i nagle zatrzymała się - opowiada Augie Wiedemann, podkomendant miejscowej straży pożarnej. Utknęli. I to jeszcze w 32 stopniowym upale.
Najwięksi pechowcy byli aż 24 metry nad ziemią. W tych trudnych warunkach akcja ratunkowa trwała bardzo długo. Ostatnią osobę wyciągnięto po ponad 5 godzinach . Po całej przygodzie uratowani otrzymali od wesołego miasteczka pizzę i napoje. W czasie akcji ratunkowej podawano im tylko wodę.
POLECAMY: