Samolot linii Southwest Airlines leciał z Oakland do St. Louis w USA. Na jego pokładzie znajdowało się 108 pasażerów - w tym jeden wyjątkowo kłopotliwy. 21-letni Darius Chapille z Missouri zaczął swoje przedstawienie 30 minut po starcie.
Kiedy mężczyzna zaczął się rozbierać, siedząca obok niego kobieta krzyknęła przerażona - uderzył ją w twarz i kontynuował striptiz. Wtedy rzucili się na niego inni pasażerowie i członkowie załogi. Doszło do szarpaniny, ale Chapille dalej się rozbierał. Zanim został poskromiony i związany, zdołał zrzucić z siebie resztki odzienia.
Nie było wyjścia - pilot zawrócił na lotnisko w Oakland, a po wylądowaniu na pokład wkroczyli funkcjonariusze policji. Musieli przykryć nagiego mężczyznę kocem, żeby go wyprowadzić. Jedna z pasażerek utrwaliła ten moment na wideo:
WIĘCEJ CIEKAWOSTEK ZNAJDZIESZ NA DESER.PL>>>