Zaprojektowali statek kosmiczny, który ocali Ziemię

Brytyjscy naukowcy opracowali maszynę nazwaną grawitacyjnym ciągnikiem. Zapobiegnie ona zderzeniu platetoidy z Ziemią.

Szczegóły na temat planowanej maszyny ujawniono kilka tygodni po tym, gdy asteroida uderzyła w Jowisza, gazową planetę, zostawiając w jego strukturze wyrwę wielkości Ziemi. Pisaliśmy o tym tutaj>>>

Jak będzie działał kosmiczny ciągnik? Po wykryciu planetoidy zagrażającej naszej planecie zostanie wysłany w kosmos, tak żeby leciał równolegle do niej, w odległości zaledwie 50 metrów. Dzięki tak małej odległości 10-tonowy wehikuł będzie mógł wytwarzać pole grawitacyjne, które stopniowo wpłynie na zmianę ruchu asteroidy

Cały proces będzie trwał latami. Dlatego ważne jest, żeby z dużym wyprzedzeniem przewidywać ruch planetoid, które mogłyby zderzyć się z Ziemią. 

NASA uznała zagrożenie dla Ziemi za bardzo poważne. Wdrożyła kosztowny program monitorujący obiekty w kosmosie, które mogą się zbliżyć do Ziemi. Z tych obserwacji wynika, że obecnie krąży wokół naszej planety ponad 100 tysięcy asteroidów tak dużych, że mogłyby zniszczyć sporej wielkości miasto. Jak na razie dokładnie opisano ruch tylko 6 tysięcy z nich.

Przypomnijmy, że w jedna z teorii na temat wyginięcia dinozaurów mówi, że wielkie gady zginęły po zderzeniu się jakiegoś ciała kosmicznego z Ziemią. Mniejsze zderzenia miały miejsce w naszych czasach. W 1908 roku duży meteor uderzył na Syberii w okolicy rzeki Podkamienna Tunguzka. Katastrofa tunguska nie została wyjaśniona do dzisiaj.

- Jest wiele problemów politycznych związanych z zagrożeniem planetoidami - tłumaczy Kevin Yates, kierownik projektu w brytyjskim Centrum Informacji o Obiektach Blisko Ziemi. - Co by się stało, jeśli moglibyśmy przesunąć trajektorię ruchu tylko na tyle, że planetoida uderzyłaby w jakiś inny kraj? - wyjaśnia.

WIĘCEJ CIEKAWOSTEK NA DESER.PL

Więcej o: