20 sekund to świetny wynik, powyżej 25 - światowa czołówka. Nikomu nie udało się przekroczyć bariery 30 sekund. Japończyk Takuo Toda był bardzo, bardzo blisko. W tym roku w Hiroszimie ustanowił rekord świata - jego samolot szybował przez 27,9 sekundy .
W ubiegłą niedziele w Tokio próbował pobić ten wynik. Tym razem najdłuższy lot trwał 26,1 sekundy. - Czułem ogromną presję - opowiada Japończyk. - Na lot samolotu wpływa wiele czynników: wilgotność powietrza, temperatura, obecność ludzi - dodaje.
Zobacz filmik z poprzedniej próby pobicia rekordu przez Takuo Todę>>>
Mimo wszystko jest to ogromny sukces - najdłuższy lot samolotu wykonanego tylko z papieru. Wynik 27,9 ustanowił rzucając samolotem z dodatkiem taśmy klejącej, czyli niezgodnym z zasadami sztuki origami. Stanowią one bowiem, że papierowe modele należy składać tylko z papieru, używając jednej kartki. Nie wolno stosować nożyczek ani kleju.
AP/Koji Sasahara
Takuo Toda podczas próby pobicia rekordu. Fot. AP
Takuo Toda z zawodu jest inżynierem. Rzuca samolotami składanymi według własnego pomysłu - jest prezesem Japońskiego Związku Miłośników Samolotów z Origami .
doro