Strasburger mówi żart o samochodzie

Wbrew pozorom to nie jest dowcip z brodą, tylko...''wspomnienie dawnych czasów''.

Kiedyś, jak wiadomo, kupno samochodu nie było takie proste, czekało się wiele lat - przypomniał Karol Strasburger widzom w studiu i przed telewizorami. I usłyszeliśmy taką anegdotę:

Publiczność zareagowała z drobnym opóźnieniem, ale właściwie - śmiechem. A jak wam spodobała się ta podróż w czasie?

Wszystkim, którzy wolą Strasburgera na żywo, polecamy: Familiada w soboty i niedziele o 14.00 na Dwójce .

ZAPRASZAMY NA DESER.PL || FACEBOOK || WYKOP

Więcej o: