Podwodne roboty koncernu BP rozpoczęły montaż nowej, lepszej kopuły, który ma przechwytywać ropę z wycieku na dnie Zatoki Meksykańskiej. Operacja może potrwać nawet kilka dni. Do tego czasu ropa znów wycieka w sposób niekontrolowany. Przedstawiciele BP uspokajają: ta operacja się opłaci. CZYTAJ WIĘCEJ>>>