Wkurzony steward nową gwiazdą internetu

Fani na Facebooku, koszulki, piosenki na jego cześć... co jeszcze?

Pisaliśmy wczoraj o Stevenie Slaterze , stewardzie, który po sprzeczce z pasażerem wyskoczył przez wyjście bezpieczeństwa z samolotu stojącego na lotnisku. Stracił pracę i został aresztowany. Policja oskarża go, że naraził na niebezpieczeństwo naziemną obsługę lotniska, gdyż pneumatyczny trap spada z samolotu błyskawicznie i "ktoś mógł zostać zraniony lub zabity" - jak twierdzi jeden z funkcjonariuszy.

Są jednak tacy, którzy, którzy twierdzą, że właściwie nic się nie stało i żądają uwolnienia Slatera. Idea rozprzestrzenia się błyskawicznie po internecie. Od incydentu nie minął jeszcze tydzień, a mamy już:

- grupę na Facebooku (ponad 80 TYSIĘCY fanów!),

Fot. za Facebook.com

- koszulki z wyrazami poparcia (za ''jedyne'' 19.95 dolarów, ktoś z Was się skusi?)

- rockową balladę na jego cześć

- entuzjastyczne wpisy na Twitterze , np. ''Steven Slater jest jak Sully Sullenberg [pilot samolotu, który lądował na zatoce Hudson] dla tych wszystkich, którzy nie potrafią poradzić sobie ze stresem'' albo ''Steven Slater, bohater klasy pracującej 2010''

- Wywiad z byłą żoną w plotkarskim serwisie TMZ.com (''jest fantastycznym człowiekiem, cieszę się że tylu ludzi go wspiera'' - mówi między innymi)

- I animację w japońskich (?) mediach

Tymczasem ''bohater'' Steven Slater został zwolniony za kaucją (wynosiła 2,500 dol.). Po wyjściu z więzienia z szerokim uśmiechem udzielał wywiadów ( na zdjęciu).

"New York Times" komentuje, że incydent w samolocie to kolejny przejaw "rosnącej wrogości między obsługą linii lotniczych a pasażerami". Ma to wynikać z napięć związanych z zaostrzonymi wymogami bezpieczeństwa, kontrolami na lotnisku i przeciążeniem pracą załóg obsługujących pasażerów.

Większość internautów solidaryzuje się ze Slaterem. Wyrażają oni przekonanie, że utratę pracy zrekompensują mu kontrakty na wywiady , np. w programie "Larry King Live" w telewizji CNN. Niektórzy domagają się ukarania niesfornego pasażera, z którym steward się kłócił.

doro/PAP

ZAPRASZAMY NA DESER.PL || FACEBOOK

Więcej o: