"Głębia" śpiewa o kopalnianym BHP. Drugi Feel?

Oto głos polskiego undergroundu.

Nikt nie spodziewał się, że następca Piotra Kupichy będzie nosił górniczy hełm, koszulę w kratę i stylowy szaliczek . A jednak - nadszedł dzień, w którym króla polskiej muzyki pop zdetronizował Dawid Klimanek. Z zawodu górnik. Z zamiłowania - muzyk.

W realizacji dzieła pomogli mu koledzy z jego dawnego zespołu "Heaven" razem z przesympatyczną skrzypaczką Sandrą Małuch. Teledysk nakręcony w kopalni Pokój, 400 metrów pod ziemią, przestrzega nierozważnych górników przed niebezpieczeństwami ich pracy.

Bogusław Porwoł, autor teledysku, obawiał się na początku efektu śląskiego disco-polo. Jednak - jego zdaniem - wszystko wyszło znakomicie. Obecnie, muzycy z "Głębi" pracują nad utworem dotyczącym "Oceny Ryzyka Zawodowego". Zespół planuje nagranie łącznie pięciu numerów.

Mimo, że tematyka jest nam obca, czekamy niecierpliwie na kolejne dzieła Dawida Klimanka. Mamy tylko nadzieję, że będzie na co najmniej tak wysokim poziomie jak pierwsze wersy "Bezpiecznej Pracy"...

Każdy krok to mrok, tylko lampa oświetla mi drogę. Muszę być ostrożny by nie zgubić siebie. Kruche życie twe w twoich rękach jest - nie zamieniaj go na śmierć...

KDC

TEŻ JESTEŚ NA FACEBOOKU? DOŁĄCZ DO FANÓW DESERU>>>

Więcej o: