Już nie musimy zazdrościć Czechom Vaclava Havla. Nasz Prezydent też jest poetą. Przekonaliśmy się o tym, słysząc w radiowej Trójce głos Anny Komorowskiej, deklamującej świąteczny wiersz napisany przez jej męża (do odsłuchania na stronie Trójki ):
Na ten czas świąteczny, na czas karpia w wannie Na bombki, choinkę, na indyka w brytfannie Na picie, jedzenie, prezentów dawanie Oj nie masz, oj nie masz jak Trójki słuchanie!
Więc słuchaj, słuchaczu, przed świętem i w czasie Gdyż trójki słuchając, nadzieję tę ma się, Że siła i piękno tradycji rodzinnych To siła zrobienia co nieco dla innych
Niestety, nie ma co liczyć na to, że każde prezydenckie orędzie będzie wygłaszane wierszem. Anna Komorowska zaprezentowała próbkę twórczości swojego męża z powodu specjalnej okazji. Zapis tego wiersza wraz gratisami (świątecznym piernikiem i zaproszeniem do Belwederu na wspólne kolędowanie z prezydencką parą) był fantem w charytatywnej aukcji, zorganizowanej przez III program PR.
Po zakończeniu licytacji państwo Komorowscy mieli powody do dumy. Ich zestaw upominków osiągnął cenę 38 500 zł, tym samym prawie dwukrotnie przebijając wynik Wisławy Szymborskiej , która wystawiła na aukcji płytę z wierszami.
sza
