Patriotyczny obraz autorstwa "następcy Matejki" został niemal jednoznacznie uznany przez naszych czytelników jako sposób na kasę lub zwykłą (choć mało taktowną) ironię. Tymczasem, po Facebooku krążą jego kopie, z zaznaczonym na czerwono jednym z centralnych fragmentów malowidła. O co chodzi?
(fot. YouTube/riblet15)
Kobieta w hełmie szturmowca-zwiadowcy (fot. YouTube/riblet15)
Wytłumaczenie nie jest wcale takie oczywiste. Podejrzany obiekt znajdujący się pośrodku "Hołdu" wygląda jak... pokiereszowany hełm jednego z imperialnych szturmowców z "Gwiezdnych Wojen" (konkretnie - z formacji zwiadowczej). Pojawiły się także interpretacje: "czyżby odniesienie do imperium zła?", "dowód na udział Putina i nowego imperium rosyjskiego?".
Fragmenty "Gwiezdnych Wojen" ukazujące zwiadowców w akcji.
Nie wiemy, co autor naprawdę miał na myśli, ale taka interpretacja wydaje się nam lepsza niż żadna. Czy dzielni użytkownicy Facebooka wyłowią na obrazie coś jeszcze - czas pokaże.
Red. K.