Craig Rowin był niezwykle zaskoczony, kiedy anonimowy darczyńca, przedstawiający się jako Benjamin, zgłosił się do niego z propozycją wręczenia mu miliona dolarów. Czym Rowin zasłużył sobie na taką hojność? Niczym. Po prostu poprosił, a swoją prośbę nagrał i zamieścił na na serwisie YouTube .
- Nie potrzebuję niczego szczególnego, ale myślę, że byłoby wspaniale dostać ten milion. Nie myślałem jeszcze na co bym go wydał. Może pojadę na jakąś wycieczkę - komik przekonywał wszystkich milionerów, zwracając się bezpośrednio do wielu znanych bogaczy, począwszy od Warrena Buffeta, a kończąc na Lady Gadze i dzieciach Willa Smitha.
Rowin wielokrotnie zaprzeczał domysłom, że wieść o ofercie anonimowego milionera jest żartem i sposobem na zapewnienie sobie popularności. Wszystko wyjaśni się drugiego lutego, kiedy Benjamin oficjalnie wręczy Rowinowi czek na milion w jednym z teatrów na Manhattanie.
Red. D.