Beavis i Butthead wracają. Po ponad 13 latach!

Para głupkowatych nastolatków zadebiutowała w MTV w 1993 roku, od razu wzbudzając szereg kontrowersji. Zdjęty z anteny w 1997, teraz ma szanse na triumfalny powrót. Ekscytuje się tym nawet - co jest dość dziwne - Justin Bieber.

Skandaliści lat 90-tych

Serial "Beavis and Butthead" od początku był określany mianem demoralizującego, obrazoburczego i ogólnie rzecz biorąc skandalizującego. Ponieważ jednak przedstawiał świat amerykańskich nastolatków w krzywym zwierciadle, szybko został uznany za zjawisko kultowe i zyskał sobie szerokie rzesze fanów.

Dwójka przygłupów, komentująca na kanapie teledyski znanych rockowych kapel, co i rusz wpadająca na fatalne pomysły (często prowadzące do przykrych konsekwencji, takich jak samookaleczenie) ostatecznie pożegnała się z anteną w 1997 roku, pozostawiając po sobie 200 odcinków, jeden film fabularny i genialny serial poboczny - "Darię" .

Powrót w chwale?

Do tej pory - choć władze stacji zapowiadały już reaktywację show - nie było wiadome, kiedy dokładnie nastąpi powrót kultowych bohaterów.

Teraz z informacji na stronie MTV wynika, że Beavis i Butthead pojawią się ponownie w telewizji podczas tegorocznych wakacji. Fani nie mogą powstrzymać entuzjazmu, jednak nieco obawiają się jak show sprawdzi się w XXI wieku. Na razie MTV nie udziela zbyt wielu informacji na ten temat, jednak sugestie stacji wskazują na to, że bohaterowie zachowają swój chłopięcy wygląd i charakter, i nadal będą komentować rozmaite teledyski. Z pewnością zmianie nie ulegnie styl rysunku.

 

Cornholio - alter ego Beavisa i ulubiona postać wielu fanów serialu. (fot. YouTube/willanlima45)

Co ciekawe, tematem zainteresował się także nastoletni gwiazdor Justin Bieber , który na swoim koncie na Twitterze umieścił entuzjastycznego posta odnoszącego się do wznowienia emisji show. Jest to o tyle dziwne, że gdy MTV kończyło emisję ostatniego sezonu, Justin miał zaledwie 3 lata. Jeszcze dziwniejsze jest to, że mimo znajomości Beavisa i Buttheada i odnoszenia się do twórczości Kurta Cobaina, Justin tworzy tak fatalną muzykę. Pozostawimy to bez dalszego komentarza.

Nas powrót Beavisa i Buttheada niezmiernie cieszy, jednak podzielamy obawy fanów. Z drugiej strony, nagłe przypomnienie sobie MTV o kultowym serialu lat 90-tych, daje nadzieję na wznowienie innych świetnych show. Red. K. trzyma kciuki za "Darię".

Zima stulecia zaatakowała. Zobacz mega-korek w Chicago >>

Więcej o: