- Nawet jeśli intencją było przedstawienie humorystycznego związku między mężczyzną a produktem, to mężczyzna ten przez swoją postawę i brak ubrania jest przedstawiony jako czysty obiekt seksualny w sposób, który może być obraźliwy dla mężczyzn w ogóle - napisało biuro RPO w oświadczeniu.
Rzecznik dodał także, że ''nogi, klatka, ramiona i brzuch są bardzo muskularne, a zarys jego genitaliów jest widoczny spod bielizny''. W oświadczeniu podkreślono przywiązanie do idei równości płci, dzięki któremu Szwecja jest jednym z krajów z najniższym poziomem dyskryminacji płci.
Obywatel, który zwrócił uwagę na niestosowność reklamy, argumentował, że ''skupianie się na organie i jego rozmiarze nie ma nic wspólnego z produktem'' . Stwierdził też, że sylwetka Roberta może wywierać nacisk na wrażliwych mężczyzn, którzy pragną nadać swojemu ciału podobne kształty.
Firma Boxer, która używa w swoich reklamach postaci Roberta od dziesięciu lat, broni się przed oskarżeniami, przypominając, że ich bohater od dawna jest postrzegany jako ''rozbrajająco sympatyczna karykatura komputerowego maniaka''.
Jakie są Wasze odczucia? Czy obnażony i podany na kożuchu Robert jest obraźliwy dla mężczyzn w ogóle?